rozważania o karteczkach |
Autor |
Wiadomość |
Misiek

Dołączył: 24 Mar 2006 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2008-05-27, 14:21
|
|
|
wiygN napisał/a: | W pełni Cię rozumiem, że nie masz ochoty po raz eNty drukować/wycinać/laminować tych samych kart. | bardziej chodzi mi o brak czasu na to zajęcie. Niby pół godziny ale trochę trudno się czasem wybrać dwa piętra wyżej na Poligrafię - ostatnio mam lekki zapieprz w pracy
Na ten przykład właśnie wróciłem z IKEI i właśnie sobie przypomniałem, że zapomniałem o tych podstawkach na karty |
|
|
|
 |
hugwa [Usunięty]
|
|
|
|
 |
WM-MODEL
99%

Dołączył: 02 Cze 2006 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: 2008-05-27, 14:56
|
|
|
hugwa napisał/a: | Czyli inne niż obowiązujące nas. |
No to mnie uspokoiłeś |
_________________
 |
|
|
|
 |
wiygN [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-27, 15:19
|
|
|
hugwa napisał/a: | no i jest w dechę | No nie wiem... jeszcze coś przy tym pogmeram zanim się zdecyduję. hugwa napisał/a: | czemu robisz odstęp miedzy wartością a jednostką | Bo tak się pisze po polsku. kiersNo napisał/a: | A po jaką cholerę chcecie zmieniać karty wagonowe ?? | Nic nie zmieniamy. Leciutki lifting. kiersNo napisał/a: | Wiecie jak sie Niemcy dziwili że mamy fotki wagonów na kartach ?? | No owszem, ale raczej pozytywnie się dziwili. Nic nie ułatwia bardziej dopasowania karty do wagonu jak zdjęcie na karcie. Daniel też miał fotki na swoich. kiersNo napisał/a: | Myślicie że oni przykuwają taką uwagę do tego jak my ?? | To raczej kwestia osobnicza. Jedni dbali o duperele a inni nie. kiersNo napisał/a: | Jak byliśmy z wiygNem na Stattenbach to dostaliśmy takie pierdolnik w składzie ze nie mogliśmy sie połapać . | Fakt. Masakra. Karty wagonowe w innej kolejności niż wagony. Kart ładunkowych więcej niż wagonów i pozamienianych miejscami... kiersNo napisał/a: | Wielu z nich nie zna nawet podstawowych typów wagonów. | Też prawda. Nie potrafią rozpoznać na pierwszy rzut oka podstawowych serii. Trza wtedy literka po literce i idzie wolno. kiersNo napisał/a: | Dodawanie jakiś tabelek jest całkowicie nie potrzebne. | E?
kiersNo napisał/a: | Nasze karty wagonowe wyglądają mega wygaśnie w porównaniu z ichniejszymi skrawkami kartki z kilkoma napisami. | Naliczyłem się chyba z 6 różnych formatów kart. Niektóre faktycznie bardzo na sztukę były zrobione. Nasze zdecydowanie najlepiej się prezentowały. |
|
|
|
 |
hugwa [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-27, 15:51
|
|
|
No dobra, jak zwykle jesteśmy najlepsi, teraz trza na ziemię zejść. Bo elektryką i nóżkami już raz ich zadziwiliśmy, może więc nie róbmy powtórki?
wiygN napisał/a: | Bo tak się pisze po polsku. |
To ja wiem, ale wygląda to słabo w tej czcionce.
Zamiast się spinać po prostu zerknij czy nie będzie lepiej. Moje pytanie nie miało na celu sprawdzania znajomości poprawnej pisowni.
Nawiasem: przejrzyj swoje maile, choćby do mnie i zobacz jak zapisujesz 'sto dziewięćdziesiąt osiem złotych' albo 'dwadzieścia mega bajtów' |
|
|
|
 |
wiygN [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-27, 18:03
|
|
|
hugwa napisał/a: | elektryką (...) już raz ich zadziwiliśmy | Łeś. U mnie dobrze działała hugwa napisał/a: | wygląda to słabo w tej czcionce | Od początku tak mówiłem, dlatego używam Tahomy hugwa napisał/a: | zerknij czy nie będzie lepiej | Twój pomysł to sam sprawdź XLS jest w pierwszym poście. hugwa napisał/a: | przejrzyj swoje maile | Nie twierdzę, że zawsze piszę poprawnie. Wręcz przeciwnie, często mi się w mailach czy SMSach błędy przytrafiają. Tym bardzij w kwitach chcę zachować poprawność. |
|
|
|
 |
wiygN [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-27, 19:24
|
|
|
Niby błahy temat, ot karteczki, a jaka dyskusja wybujała...
Żeby wilk był syty i owca cała to pozostawiłem czcionkę wagonową ale pokombinowałem z wyrównaniem komórek dzięki czemu udało mi się upchnąć w niektórych większe literki. Zmieniłem też nieco dół rewersu. Biorąc pod uwagę, że mamy tabliczki a nie kolorowe paski/kropki to karta lepiej odzwierciedla aktualnie stan faktyczny. Póki co chyba przy takich właśnie zostanę.
kolejna_wersja.png
|
 |
Plik ściągnięto 75 raz(y) 40,16 KB |
|
|
|
|
 |
hugwa [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-27, 20:51
|
|
|
No!
Pięknościowa. Choć ja zapewne wypełnię ją z błędami
Morda, nie myślałeś może nad tym, żeby wstawić tabelę obciążeń taką jak jest na wagonie? |
|
|
|
 |
wiygN [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-27, 21:13
|
|
|
hugwa napisał/a: | Choć ja zapewne wypełnię ją z błędami | Tak też myślałem... hugwa napisał/a: | wstawić tabelę obciążeń taką jak jest na wagonie | No ba! Pewno, że myślałem. Nawet kilka sztuk obiło mi się o oczy w Hanau takich... ale póki co chyba mi się nie chce... |
|
|
|
 |
hugwa [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-27, 21:22
|
|
|
wiygN napisał/a: | póki co chyba mi się nie chce... |
Chce Ci się.... Jak robić to już po calaku! Będzie finalna wersja i po zawodach. |
|
|
|
 |
wiygN [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-27, 21:31
|
|
|
hugwa napisał/a: | Chce Ci się... | Zdecydowanie nie. Przy aktualnym układzie i rozmiarach komórek nie jest to możliwe. Trza by praktycznie wsjo od początku nagniatać... I tak jest już nieźle w porównaniu do tego, od czego zaczynaliśmy. Misiek się do tego przyłożył i ja. Może jeszcze ktoś chce? U mnie to musi trafić po prostu na odpowiedni dzień a on nie przyjdzie prędko |
|
|
|
 |
Misiek

Dołączył: 24 Mar 2006 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2008-05-28, 07:08
|
|
|
wydaje mnie się, że Tahoma jednak wygląda... czytelniej
poza tym..
bez przesady...
każdy użytkownik karteczek-posiadacz wagonów może sobie skonfigurować czcionkę wg własnych preferencji
toż karteczka nie jest jakaś wymuszana jakąś JedyNie Słuszną Ogólnopolską N-ormą
hugwa napisał/a: | elektryką (...) już raz ich zadziwiliśmy |
hugwa napisał/a: | Łeś. U mnie dobrze działała | chyba chodzi o te tzw. bananki... |
|
|
|
 |
hugwa [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-28, 08:28
|
|
|
Misiek napisał/a: | chyba chodzi o te tzw. bananki |
Owszem. I o odwieczną zagadkę jak podłączyć Marcina moduł. I o inne moduły. I to ciągłe sprawdzanie jak się podłączyło jadąc lokomotywą (przejedzie - nie przejedzie).
O pełzanie pod makietą, obgryzanie przewodów (bo nikt przecież własnych nie ma).
...i nie przypuszczam, żebym po powrocie pisał komuś 'to ty'. Jedziemy razem, razem dajemy dupy, Wasza Akuratność. |
|
|
|
 |
wiygN [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-28, 09:12
|
|
|
Misiek napisał/a: | Tahoma jednak wygląda... czytelniej | Bo ta czcionka była od podstaw celowo projektowana do użycia na małych powierzchniach, wyświetlaczach. Misiek napisał/a: | skonfigurować czcionkę wg własnych preferencji | Oczywiście. Misiek napisał/a: | karteczka nie jest jakaś wymuszana jakąś JedyNie Słuszną Ogólnopolską N-ormą | Jasna sprawa. Misiek napisał/a: | chyba chodzi o te tzw. bananki... | Może Hubciowi. Mi chodzi o coś innego hugwa napisał/a: | odwieczną zagadkę jak podłączyć Marcina moduł | Przez tyle czasu już powinniście się nauczyć hugwa napisał/a: | ciągłe sprawdzanie jak się podłączyło jadąc lokomotywą (przejedzie - nie przejedzie).
O pełzanie pod makietą, obgryzanie przewodów (bo nikt przecież własnych nie ma) | Fakt. To słabe jest. W Hanau w zasadzie nie było takiego problemu. Przejazd testowy dotyczył w zasadzie kwestii "gdzie jeszcze wyczyścić tory". hugwa napisał/a: | i nie przypuszczam, żebym po powrocie pisał komuś 'to ty'. Jedziemy razem, razem dajemy dupy | Łatwo jest być politycznie poprawnym gdy inni dają dupy za Ciebie na obczyźnie... |
|
|
|
 |
hugwa [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-28, 09:24
|
|
|
wiygN napisał/a: | Łatwo jest być politycznie poprawnym gdy inni dają dupy za Ciebie na obczyźnie... |
Łatwo jest też być towarzysko poprawnym i założyć że potencjalna wpadka kogolwiek z nas będzie również moją.
I na tym zakończmy. A temat trza pociąć bo wartościowe offtopy zawiera. |
|
|
|
 |
|